Kategorie: Bez kategorii
| 30 marca 2012
Jesteśmy w drodze nad jezioro Garda. Wpis będzie dość krótki ponierważ
pisze go w Maku. Za nami 5 godzin jazdy,
przed nami jeszcze 15. Kończe bo trener
zaczyna się niecierpliwić. pozdrowienia od FIghtera. Do zobaczenia
we włoszetch
by: wera o 19:18 |
1047 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Bez kategorii
| 18 marca 2012
Zastanawiałam się co napisać na blogu. Pomyślałam, że
napisze coś o wczorajszym treningu.Nasze treningi zimą
polegają na tym, że przychodzimy do klubu na 9.00, idziemy na plaże, a z niej
biegniemy do ,,Rybek” na początku bulwaru w Gdyni. Tam się rozciągamy.
Następnie biegniemy na koniec deptaku i z powrotem. Jeśli starczy nam czasu
gramy w różne gry na piasku. Potem idziemy na basen a następnie mamy teorię.
Lecz ostatnio było trochę inaczej. Nasz trener był lekko podziębiony więc
pobiegliśmy do parkingu i z powrotem i zagraliśmy w oszukanego ,,Palanta”.
Dlaczego oszukanego? Nie mieliśmy kija więc zamiast odbijać piłkę rzucaliśmy
nią. Drużyna, w której grałam przegrała 19 do 30 lub 3...
by: wera o 14:22 |
1203 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Bez kategorii
| 6 marca 2012
W sobotę (3 marca) miałam wyjechać na Majorkę. W prognozach
pogody zapowiadano 20 stopni na plusie. Tydzień wcześniej się rozchorowałam
więc były małe wątpliwości co do tego czy pojadę. Na szczęście wszystko się
uspokoiło. I nagle w czwartek przed wyjazdem BUM!!! Okazuję się, że przez małą
wysypkę musze brać antybiotyk!!! Wyobrażacie sobie coś gorszego? Oczywiście mój
wyjazd został odwołany. No i co teraz? Siedzę w domu odrabiam lekcje i widzę na
,,Facebooku” zdjęcia z pięknej słonecznej Majorki. A zapowiadało się tak
pięknie :( .
by: wera o 12:32 |
1577 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Bez kategorii
| 6 marca 2012
No dobrze zacznijmy od początku. Nazywam się Weronika
Janowska, niedługo kończę 12 lat. Jeśli śledziłeś mojego bloga to pewnie
zauważyłeś, że dużo na nim nie pisałam. Więc po długiej, długiej przerwie
(jeśli można to nazwa przerwom)chcę znów zacząć go prowadzić. Następny wpis
chciałabym zadedykować mojemu trenerowi Arkowi Komorowskiemu, który zawsze we
mnie wierzył i nie dopuścił żebym przestała pisać. Dziękuje :)
by: wera o 12:24 |
1469 wyświetleń |
czytaj więcej