Kategorie: Bez kategorii
| 30 marca 2012
Jesteśmy w drodze nad jezioro Garda. Wpis będzie dość krótki ponierważ
pisze go w Maku. Za nami 5 godzin jazdy,
przed nami jeszcze 15. Kończe bo trener
zaczyna się niecierpliwić. pozdrowienia od FIghtera. Do zobaczenia
we włoszetch
by: wera o 19:18 |
1047 wyświetleń |
czytaj więcej